niedziela, 10 grudnia 2017

Kotlet schabowy w sosie z zielonym pieprzem z puree z batatów

Uważam, że zawsze warto eksperymentować w kuchni używając nieznanych nam jeszcze produktów. Tym razem padło na bataty, czyli słodkie ziemniaki, które przygotowałam pierwszy raz tworząc z nich puree do obiadu. Tak powstał kotlet schabowy w sosie z zielonym pieprzem z puree z batatów i z surówką z białej kapusty.


Składniki:
mięso w sosie:
- 600 g schabu
- 1 opakowanie Winiary Pomysł na... Kotleciki schabowe w sosie z zielonym pieprzem
- 200 ml wody
- 2 łyżki śmietany 18%

puree:

- 2 średnie bataty
- 1 łyżka masła
- sól

surówka:
- kapusta biała
- cebula
- marchewka
- olej rzepakowy
- sól morska

Forma: naczynie żaroodporne

Przygotowanie:
Schab kroję w plastry o grubości 1 cm. Lekko je rozbijam tłuczkiem do mięsa z jednej strony. Przyprawę z opakowania mieszam w 200 ml zimnej wody. Mięso wkładam do woreczka (tego z opakowania przyprawy lub do rękawa do pieczenia) i zalewam sosem. Następnie zamykam specjalnym zamknięciem. Przekładam całość do naczynia żaroodpornego. Wkładam do nagrzanego piekarnika.
Temperatura piekarnika: 200 °C
Czas pieczenia: 45 minut

Bataty obieram i kroję na mniejsze kawałki. Gotuję w dobrze osolonej wodzie do miękkości. Trwa to nieco krócej niż przy gotowaniu zwykłych ziemniaków. Odcedzam i dodaję masło. Teraz wystarczy podusić je z pomocą tłuczka do ziemniaków.

Umyte i obrane warzywa trę na tarce lub siekam drobno za pomocą robota kuchennego. Dodaję olej oraz sól do smaku. 

Po upieczeniu mięsa przekładam je z sosem do miski i dodaję śmietanę. Dokładnie mieszam. Tak przygotowany schab podaję na ciepło wraz z ciepłym puree z batatów oraz z surówką. To danie jest proste w wykonaniu i powinno zawsze się udać.

środa, 6 grudnia 2017

Śledzie w oleju rydzowym z chilli

Święta Bożego Narodzenia, a zwłaszcza Wigilia to szereg tradycyjnych potraw. Oczywiście również na moim stole wigilijnym nie może zabraknąć dań z ryb. Co roku pojawia się także śledzik, tym razem może to będą Śledzie w oleju rydzowym z chilli.




Składniki:
- śledzie a'la matias
- olej rydzowy (u mnie Wielkopolski olej rydzowy SemCo)
- ocet
- cebula
- chilli mielone
- czarny pieprz świeżo mielony


Przygotowanie:
Śledzie moczę w wodzie przez około 1-2 godziny. Tak wypłukaną rybę kroję na mniejsze kawałki. Cebulę zaś kroję w krążki. Do wyparzonego wrzątkiem słoika wkładam warstwami: śledzie, cebulę, odrobina octu, pieprz, szczypta chilli i olej rydzowy, i tak na zmianę do końca. Dolewam oleju tyle, aby zakrył wszystkie śledzie. Zakręcam słoik pokrywką.

Tak przygotowane śledzie w oleju rydzowym chowam do lodówki. Podaję po kilku dniach, czyli jest to danie, które można przygotować już kilka dni przed świętami.

sobota, 2 grudnia 2017

Klopsiki w sosie bolońskim z makaronem

Czasem brakuje mi pomysłów na obiad, czasem składników, a innym razem czasu. Dlatego dziś danie, które przygotowałam z pomocą Pomysłu na... Winiary. Tak powstały Klopsiki w sosie bolońskim z pełnoziarnistym makaronem.

Składniki:
- 500 g mięsa mielonego (u mnie z łopatki wieprzowej)
- 1 opakowanie Winiary Pomysł na... Klopsiki w sosie bolońskim
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 1 mała cebula

dodatki:
- makaron pełnoziarnisty gniazda wstążki

Forma: naczynie żaroodporne


Przygotowanie:
Danie przygotowałam według przepisu, który znajduje się na opakowaniu Pomysł na... Winiary. Jedynie cebulę czerwoną zastąpiłam białą cebulą.

Mięso mielone mieszam z łyżeczką przyprawy z opakowania. W drugiej misce łączę pomidory, pokrojoną w kostkę cebulę oraz resztę przyprawy. Wszystko dokładnie mieszam. Z mięsa robię małe klopsiki wielkości orzecha włoskiego. Wrzucam je do woreczka, który znalazłam w opakowaniu z przyprawą. Całość zalewam powstałym pomidorowym sosem. Zamykam worek specjalnym zamknięciem i przekładam do naczynia żaroodpornego. Tak przygotowane klopsiki wkładam do nagrzanego piekarnika.

Temperatura piekarnika: 190 °C
Czas pieczenia: 35 minut

W czasie pieczenia gotuję  makaron.

Gotowe danie wyciągam z piekarnika, przecinam nożyczkami róg woreczka i wszystko przekładam do czystego naczynia. Serwuję na ciepło klopsiki z pełnoziarnistym makaronem.

Danie smakuje zarówno dzieciom, jak i dorosłym.