Galareta z rosołu



Zdarza się Wam ugotować rosół, a potem wyjść z domu i zjeść na mieście z całą rodziną? U mnie tak. czasem spontaniczny wypad powoduje, że obiad zostaje w domu nietknięty. I co zrobić teraz z tego rosołu? Szkoda by się zmarnował. U mnie czasem powstaje z niego Drobiowa galareta z rosołu.

Składniki:
1,5 litra świeżo ugotowanego rosołu
2-3 ugotowane marchewki z rosołu
4 udka z kurczaka ugotowane w rosole
2 jajka ugotowane na twardo
5 łyżek żelatyny + 1 łyżka żelatyny z przyprawami
opcjonalnie groszek konserwowy

Przygotowanie:
Z rosołu wyjmuję mięso oraz warzywa. Przecedzam go przez sitko. Do gorącego wywaru dodaję żelatynę, mieszam do całkowitego rozpuszczenia. 

Marchew kroję w plasterki i układam na dnie miski na przemian z rozdrobnionym mięsem oraz groszkiem konserwowym (jeśli dodaję). Jajka kroję na ćwiartki i układam na wierzchu. Całość zalewam wywarem. Gdy ostygnie, odkładam do lodówki.

Najlepiej smakuje w kolejnym dniu.


4 komentarze:

  1. Pysznie, warto wszystko wykorzystać :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rosół oraz inne wywary i zupy dobrze ugotować na przefiltrowanej wodzie. Mamy filtr, który pozytywnie wpłynął na smak naszych potraw. Woda z niego też podnosi odporność, woda z redox fitaqua, wzmacnia odporność organizmu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mówię, że filtry do wody są złe, ale nie lubię takich pseudo reklam w komentarzach na moim blogu. I pisania bajek o odporności...

      Usuń

Zapraszam do komentowania.

 
Nie wyrażam zgody na kopiowanie, powielanie lub jakiegokolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach tekstów i zdjęć z serwisu internetowego https://kuchniacodnia.blogspot.com/ bez mojej wiedzy i zgody (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170)
zBLOGowani.pl