Przepis na te pierniczki świąteczne towarzyszy mi już co rok. Są od razu miękkie, więc można je przygotować tuż przed Wigilią. U mnie tym razem zostały wykonane 2 dni przed i jak zwykle smakowały domownikom i gościom.
Składniki:
ciasto:
- 250g mąki pszennej (u mnie typ 450)
- 100g cukru
- 2 łyżki naturalnego miodu
- 15g przyprawy korzennej do piernika (u mnie od Kociołek Smaków)
- 100g cukru
- 2 łyżki naturalnego miodu
- 15g przyprawy korzennej do piernika (u mnie od Kociołek Smaków)
- 1 płaska łyżka kakao
- 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 65g masła
- 2 jajka M
- 1/2 łyżki sody oczyszczonej + 1/2 łyżka ciepłej wody
- 1 łyżka gęstej śmietany
lukier:
- 1 białko
- 1 1/4 szklanki cukru pudru
dodatki do dekoracji:
- różne posypki
Przygotowanie:
Do małego garnczka przekładam odmierzone składniki: masło, cukier, miód naturalny, kakao, kawę. Podgrzewam je razem do rozpuszczenia na małym ogniu. Do gorącej jeszcze masy dodaję około 80 g mąki i mieszam. Odstawiam do całkowitego wystudzenia.
Do miski wsypuję resztę mąki oraz przyprawę korzenną do piernika. Dokładnie mieszam. Wtedy dodaję dopiero masę kakaową i jajka (jajka wcześniej lekko ubijam trzepaczką). Całość zagniatam ręcznie. Gotowe ciasto owijam folią spożywczą i odstawiam na kilka godzin do lodówki.
Schłodzone ciasto rozwałkowuję na grubość 4 mm. Wycinam pierniki za pomocą różnych foremek. U nas to gwiazdki, serduszka, ciastek i renifer.
Blachę do pieczenia wykładam papierem do pieczenia. Układam gotowe pierniki zachowując małe odstępy. Wkładam do nagrzanego piekarnika. Z tej ilości składników upiekłam dwie blachy pierników.
Temperatura piekarnika: 180 °C
Czas pieczenia: około 7 minut
Pierniki odstawiam do ostygnięcia. W tym czasie przygotowuję lukier. Białko wraz cukrem miksuję. Dodaję odpowiednią ilość cukru pudru.
Ostudzone pierniczki smaruję lukrem i zdobię za pomocą różnych posypek. U mnie dekoracją zajęła się głównie córka.
Gdy lukier zastygnie na piernikach, przekładam je do szczelnie zamykanej puszki. Tak przechowuję do momentu podania.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania.